Kap, kap, płyną łzy. W łez kałuży ja i Ty

Po fali upałów mamy powódź, co gorsza przecieka nam taras i zalewamy sąsiadów.
Nic tylko usiąść i płakać, chociaż nie! Przecież to też woda tylko, że słona mogło by to dodatkowo źle wpłynąć na strukturę budynku.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.